Daniił Kwiat nie przejmuje się coraz częściej pojawiającymi się plotkami o tym, że wkrótce może zostać zmuszony do powrotu do kokpitu bolidu Toro Rosso.
W tym samym czasie w mediach nasilają się plotki o tym, że Max Verstappen ma zagwarantowaną w swoim kontrakcie promocję do zespołu Red Bulla na sezon 2017. W przeciwnym wypadku będzie on mógł szukać sobie miejsce w innych zespołach, które z chęcią przygarnęłyby sensacyjnego wychowanka Red Bulla.
Pytany o te doniesienia przed swoim domowym wyścigiem Kwiat, odpowiadał: „Uważam, że te plotki są bardzo dziwne.”
„Toro Rosso stanowiło dla mnie wspaniałą szkołę, ale myślę, że ukończyłem ją z dobrymi ocenami” mówił rosyjski kierowca dla Russia Championat.
Jeżeli chodzi o mój przyszłoroczny kontrakt to uważam, że im szybciej będę jeździł, tym więcej będę miał szans na jego otrzymanie. Nie sądzę, abym miał z tym problemy jeżeli będę spisywał się tak jak do tej pory.”
28.04.2016 13:01
0
Red Bull bardzo wielką krzywdę zrobiłby sobie biorąc maxa do teamu. jest zatruty ambicjami ojca, agresywnie jeździ i tylko dlatego ma takie wyniki....
28.04.2016 17:44
0
1. Gdyby od samego agresywnego stylu jazdy zależały dobrego wyniki, to każdy by tak jeździł.
28.04.2016 20:34
0
#1 Gdyby od agresywnego stylu jazdy zależały wyniki to Pastor Maldonado byłby częstym zwycięzcą...
28.04.2016 20:35
0
sorry mój koment był odnośnie postu #1
28.04.2016 20:39
0
ku... #2
29.04.2016 02:54
0
Maldonado powróci jak ceny ropy wyjdą z dołka. Podobnie jak Pietrow czy Sirotkin.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się